lis 15 2016

Zupa


Pawła pogotowie zabrało na obserwację do szpitala. Mimo, iż po wypadku czuł się dobrze, a przynajmniej tak mu się wydawało, tak na nieszczęście w porze wieczoru, kiedy go odwiedziłem w szpitalu utyskiwał na tragiczny ból głowy. Dodatkowo nogę miał stłuczoną. Okazało się, po tomografii, iż wszystko nie jest w porządku, gdyż miał zbity pień umysłu. Na szczęście specjalistyczne badania nie wykryły zmian także po kilku dobach mógł obecnie opuścić ambulatorium. Jednak lekarze uprzedzali go, że bóle oraz zawroty głowy mogą się powtarzać. Pozostało nam tylko czekać cierpliwie aż policja odnajdzie kierowcę pociągnie go do odpowiedzialności. Bowiem to nie było tylko zwykłe potrącenie na przejściu dla pieszych, ale i ucieczka z miejsca zdarzenia bez udzielenia pomocy. Gościu mógł się zainteresować, czy potrącony żyje. Takie zachowanie jest karygodne, rozumiem, jak ktoś jest w szoku, ale gościu wyraźnie jeszcze wrzeszczał na nas jakby się w ogóle nie poczuwał do winy. Na szczęście mój przyszły świadek jest cały i zdrowy. Także pojawi się na ślubie.

Zapraszam również: http://www.dobretarasy.com.pl

wonderland1 : :