We wtorek mimo tego, że do szkoły mam dużo później zszedłem znacząco prędzej, nie tylko po to żeby się spakować, przede wszystkim przeglądnąć oferty pracy jakie pojawiły się w ostatnich dniach. Przesłałem już bardzo dużo zapytań, mimo to z wyjątkiem tego jednego telefonu jak na razie dotąd konkretów brak, zdaje sobie sprawę że takich osób szukających roboty na wakacje istnieje znacznie więcej. Posiadam aczkolwiek prawo jazdy i uprawnienia na wózek widłowy, też dość ekspresowo przyswajam wiedzę, nie mogłem jednak zbyt długo rozważać gdyż jest to typowy dzień to znaczy spędzony w szkole. Naturalnie jak zawsze starałem się być aktywny, natomiast czasem nie udaje się przełożyć tego na wyniki, otucha w tym iż nauczyciele mają dobrą pamięć oraz uwzględnią to w momencie kiedy poczną wystawiać pierwsze oceny na półrocze. W domu czas zleciał mi niesłychanie prędko, w sumie to próbowałem odciążyć moją siostrę w realizacji celu, jakim jest przygarnięcie psa ze schroniska, nie odrobiłem zadań domowych dlatego że późno wróciłem z podwórka na którym grałem z partnerami w moją ukochaną piłkę nożną.